Po prawie tygodniowej przerwie przybywam do Was z długo
oczekiwanymi zdjęciami Emily. No dobrze, może nikt na nią nie czekał, ale nie
zmienia to faktu, że dawno się tu nie pojawiła. Do zrobienia tych zdjęć
zainspirował mnie wig, który przyjechał razem z Rosie. Emily wyglądała w nim
tak ładnie, że postanowiłam uwiecznić ją w tej stylizacji, a że akurat miała na
sobie stock Zoe…
Zastanawiałam się,
czy może by nie dodać tych zdjęć w obu wersjach: czarno-białej i kolorowej, ale
stwierdziłam, że ta druga będzie bardziej interesująca.
Wpis sponsorowany przez mój ogródek, bo gdyby on całkowicie nie usechł, to dostalibyście nudny plener. Teraz coraz wcześniej robi się ciemno, a za kilka dni rozpoczyna się szkoła, co oznacza również wszelkiego rodzaju sprawdziany, kartkówki, zadania domowe... Nie będzie już zbyt dużo okazji do plenerów.
I jako bonus – moje ukochane steampunkowe buty od stocku Rhiannon.
Wracamy do normalnego dodawania postów. ;) Mam nadzieję, że
w tym roku szkolnym będą się one pojawiać częściej niż co miesiąc.
Miłego weekendu, już ostatniego w te wakacje!
Bardzo ciekawe zdjęcia. Ja także będę żadziej dodawać posty.
OdpowiedzUsuńŚwietny ten stock ;3
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły Ci przecudownie. Nie potrafię nawet wybrać swojego ulubionego, ponieważ wszystkie są tak samo wspaniałe. ;)
OdpowiedzUsuńA Emily wygląda bardzo słodziusio w wigu Rosie!
JA CZEKAŁAM NA EMILY!!! Ale najbardziej lubię ją w blondzie, cudowna dziewka! :D
OdpowiedzUsuń